wtorek, 18 sierpnia 2015

Od Seeley c.d. Domeniki

Pochyliłam się na dziewczyną.
-Seeley-odpowiedziałam na jej pytanie. Pokiwała powoli głową stając na prostych nogach.
-Na pewno wszystko w porządku?-przyjrzałam się jej uważnie.
-Tak.. Jasne-uśmiechnęła się jakoś sztucznie. Rozejrzałam się dookoła. W wodzie odbijał się jasno świecący księżyc na wieczornym niebie.
-Może jednak chodź do mnie, co? Bądź co, bądź przebywanie tu o tej porze nie jest najbezpieczniejsze..-mruknęłam rozglądając się.

Domenika? Wybacz za długość xc

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz