wtorek, 28 lipca 2015

Od Nezumi'ego c.d. Seeley

Siedziałem bezczynnie na pomoście, patrząc na pływającą See. Wodziłem wzrokiem za jej sylwetką, póki ta nie zanurkowała. Mijały chwilę, a myśl "zaraz wypłynie" odbiegała ode mnie. Wstałem energicznie, rozwiązując glany. Gdy te leżały już wolne od moich nóg, zacząłem zdejmować kurtkę, bluzę i... koszulkę. Wszystko rzuciłem niechlujnie, podchodząc do krawędzi. Wtem dziewczyna wynurzyła się jak gdyby nic.
- O, zdecydowałeś się jednak - dodała z uśmiechem, ale gdy dostrzegła moją minę zaczęła się śmiać- aż tak się przeraziłeś?
- Powiedzmy, że nie chciałbym spowiadać się Takingowi- dodałem uśmiechając się pod nosem.
-Skoro już zdjąłeś znaczną część ubrań, to dołącz do mnie- rzuciła pół żartem.
-Chyba się skuszę z uwagi na buty. Poza tym skoro tak bardzo prosisz.
Nie zastanawiając się, zdjąłem spodnie i wskoczyłem za białowłosą, do której prawie od razu się zbliżyłem.
Ta z triumfem w oczach patrzyła na mnie.
-Znowu wygrałam
-Kłótnie z Tobą są bezcelowe, więc sama rozumiesz... zmusisz mnie do wszystkiego, mała- zażartowałem.

<See>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz